wtorek, 19 marca 2013

JUTRO MOŻE NIE BYĆ



Właśnie tak...jutro może już nie być, ani And Holy Ghost, ani tego kanału...różnie z tym yt bywa.
Tak więc warto póki jest, nacieszyć uszy.


http://www.youtube.com/watch?v=cGn88usx10w



niestety na ten moment nie ma jeszcze w wyszukiwarce, więc nie można załadować inaczej

ZADOŚĆUCZYNIENIE



Przyglądam się temu wyrazowi,  ma on w sobie tak wielką siłę, jak wszystkie słowa, które nań się składają.
Może to nielogiczne, ale zdarza mi się dzielić słowa, układać z nich różne inne, przemieszczając poszczególne litery...lub sylaby. Jednakże ZADOŚĆUCZYNIENIE jest bardzo szczególnym słowem.










Dziś mój wieczór jest spokojny, pełen rozmyśleń...przywoływania duchów przeszłości, które w teraźniejszym czasie, są aniołami stróżami, zaprzyjaźnionymi z cieniem tego, co daję z siebie.




                                                        i jeszcze jeden...no w żaden sposób nie chce tu wejść
                                                        http://www.youtube.com/watch?v=pFFeR7rS4VU







PRZEGLĄD TECHNICZNY




Głowa ma zaraz pęknie, niedobrze, na pół, to jeszcze pal sześć, pozbieram się, ale ona chyba na drobne kawałeczki się szykuje rozlecieć. Zwalę to na moje niewyspanie, bo ciężko się przyznać przed samą sobą, że miało się lenia w dupie i jakoś ostatnio nie po drodze, do neurochirurga na kontrolę...kontrolę jakości głowy. Toć wszystkie znane mi mechanizmy przechodzą takie kontrole, a już szczególnie trza zadbać o to, kiedy się gwarancja nań skończy.

 Dobra, niech będzie, że się nie wyspałam...do bardzo, bardzo późna klip kleiłam. Oczywiście zaskoczona jestem ilością zaproponowanych przez Was utworów, aż tak bardzo, że przez najbliższe dni będę jeszcze ich słuchać.. czyli jakby to zgrabnie nazwać, hmm...posiedzę w inspirującej ciszy. I nie dziękuję. Moje wczorajsze poszukiwania zawodziły na całego,  serce w końcu podpowiedziało..i tak wybór oczywiście stał się prosty...TRICKY...tak więc Sercu dziękuję :)
Chociaż to ryzykowny wybór ze względu na wytwórnie K7 Records, z którą Triki rozpoczął współpracę i tym samym powrócił.. Oczywiście dowalili dopasowanie...ale tak sobie myślę, że póki nie zablokują go w żadnym kraju, a najgorzej to byłoby w Niemczech...to sobie przetrwa czas jakiś i nacieszy...albo powcurvia..

* piszę już prawie od 2 godzin...no i nadal nie wiem czy skończę
próbuję........





Ikonkę wybrało yt...chyba najgorsiejsza z możliwych...ale przeoczyłam ten moment przy zapisywaniu, no i poszło, zawsze kiedy próbuję zmienić..trza długo czekać, a często puste pole zostaje...więc tę niestosowność zwalę na śnieg na balkonie...który nie pozwolił mi się wynurzyć na dymka.

Jej..powinnam jeszcze napisać skąd czerpałam inspirację...ale jak nie napiszę, świat się nie zawali...
Jak ktoś ciekaw, to proszę pytać..służę odpowiedzią...
Uff...uprościłam wszystko do minimum.
Jeszcze chciałam powiedzieć, że dziś utworów wysypało w świecie muzycznym, jak grzybków po deszczu.
I to już chyba wsio...aha...sercu już dziękowałam?